Dziś otrzymaliśmy równie smutną co i nieoczekiwaną wiadomość o śmierci naszego Kolegi i Współpracownika Mieczysława Morańskiego. Najbliżej w pamięci naszych Widzów znajduje się on jako uroczy i wielobarwny stały bywalec scenicznej kawiarenki w „Cafe Sax” – Pan Czesio, do którego Poetka już na samym wstępie spektaklu mówi, że „Każde życie to materiał na książkę”. Z pewnością sentencję tę można powtórzyć na wieść o odejściu Mieczysława, aktora z ogromnie bogatym dorobkiem. Jesteśmy głęboko poruszeni i zasmuceni.

Mieczysław Morański był aktorem naszego Teatru od 1994 roku. Wpisał się w historię i sukcesy bardzo wielu naszych spektakli. Począwszy od „Brata naszego Boga”, w którym grał główną role przez „Majestat” i „Film” dalej „ART”, „Jeźdźca burzy”, „Damy i huzary”, „Pińską Szlachtę” czy „Tajemniczy Ogrod”, „Mistrza i Małgorzatę”, „RENT” czy „Cafe Sax” widać było jego wszechstronność jako aktora dramatycznego, komediowego i mistrza piosenki aktorskiej. Samym tylko głosem potrafił zagrać wszystko… Szerszej publiczności znany był z wielu ról dubbingowych zarówno na małym jak i dużym ekranie. Wszyscy wspominają zabawny głos Asteriksa z kinowego hitu „Asterix i Obelix: misja Kleopatra” i Barneya z „Flinstonów”.

26 grudnia odszedł od nas utalentowany aktor i życzliwy kolega. Będzie nam go brakowało na scenie i poza nią…